PASEK

czwartek, 13 kwietnia 2017

co się dzieje?

    Nie mam pojęcia co powiedzieć. 

    Zwykłe "hej" nie byłoby na miejscu. Nie odzywałam się zbyt długo, żeby udawać że wszystko jest w porządku. 2,5 miesiąca to duża przerwa, wiem. Ale uwierzcie, że byłam zajęta. Jeśli już miałam czas, to nie miałam weny, i na odwrót. Nie mogę zrobić nic, poza przeprosinami. 

    Przez ten czas w moim życiu wiele się zmieniło. Sama odnoszę wrażenie, że się zmieniłam.

    Blog. Co z nim? Istnieje, ale nie powiem, że ma się dobrze. Przez moją nieobecność statystyki poleciały w dół. Ale to wyłącznie moja wina.
 
    Mogłabym teraz powiedzieć, że wrócę, że się zmobilizuję, a posty będą się pojawiać co dwa dni. Ale tak nie było i - przynajmniej na razie - nie będzie. Nie chcę rzucać słów na wiatr i obiecać Wam rzeczy, które nie ujrzą światła dziennego. 
 
    Mam wiele pomysłów, chcę zacząć nowe serie, mam pomysł na prowadzenie bloga w nieco zmienionej formie. 
 
    Nie odchodzę z bloggera, a jeżeli bym odchodziła, z pewnością Was o tym poinformuję. 

    Lecz jest jeszcze jedna kwestia. Mam zamiar zmienić nazwę bloga. Pomyślałam że  faktycznie z czasem mi przybywa czytelników. Gdybym miała kiedyś być jakąś bardziej rozpoznawalną blogerką (co i tak jest mało prawdopodobne, ale jednak) to nie chcę być znana jako AniaActress. Kolejny blog byłby jedynie kontynuacją tego, ale działałabym pod innym nickiem. Lecz to są dopiero plany i jeżeli mają być wdrążone w życie, to najszybciej na przełomie czerwca, lipca.

   Naprawdę nie wiem, co mogę powiedzieć poza zwykłym "przepraszam". Mam nadzieję, że mimo wszystko będziecie ze mną nawet, gdy zawiodę.

Ania