PASEK

niedziela, 28 sierpnia 2016

Ustronie Morskie 2016
















    Hej. W tym poście chciałam opisać mój pobyt w Ustroniu Morskim na wakacjach. Jednak zanim przejdę do pisania, chciałam przeprosić za tą małą czcionkę w ostatnim poście, ale coś się niedobrego dzieje na bloggerze. Nie potrafię nic z tym zrobić.

     Wracając do tematu, byłam w Ustroniu Morskim i zakochałam się w tym miejscu. Jest naprawdę przepiękne, mam nadzieję, że kiedyś tam wrócę. Ogólnie, kiedy to rok temu byłam na kolonii nad morzem w Kołobrzegu, to woda była brudna i zimna. W tym roku byłam pozytywnie zaskoczona. Woda była ciepła, a kolor naszego morza mnie wręcz zachwycił, bo woda była czyściutka, patrząc z góry (na przykład z dachu wysokiego budynku) woda była koloru turkusowego. Spacery wybrzeżem bardzo pomogły mi na zatoki, a gorący i miły piasek wygrzał kostki. Wyjątkowo w tym roku obeszło się bez większych poparzeń, do czego moja skóra jest bardzo skłonna. Zachody słońca zapierały dech w piersiach i dawały duże pole do popisu dla fotografów. Sądzę jednak, że pobyt lepiej odwzorują zdjęcia niż słowa.
 





    To zdjęcie bardzo mi się podoba...




   To również. Molo sfotografowane pod światło podczas zachodu wygląda pięknie.


















    Tu chciałam zwrócić uwagę na śliczne niebo, w odcieniach pastelowego różu i błękitu, co jednak wyglądało troszkę lepiej na żywo.

    A tu fotka moich wakacyjnych, pastelowo-różowych paznokci.





    Tutaj zaczyna się sesja podczas ulewy, bo trudno to było deszczem nazwać.























    Niestety nie pisałam wcześniej, ponieważ byłam na kolonii w Smerzynie. Wróciłam z niej parę dni temu, a do tej pory byłam zajęta uzupełnieniem niektórych dokumentów do nowej szkoły, kupowaniem rzeczy itp. Postaram się w najbliższym czasie wrzucić kilka postów. 

AniaActress